Site icon Lubelska Grupa Triathlonu

Łemkowyna

Jest środa. Czas na przegląd dokonań zawodników naszej grupy. Ten wpis miał być krótki ale Tomek napisał relację ze swojego startu ????. Jest więc super gratka i fajne teksty naszych zawodników do przeczytania poniżej! Czytajcie do końca ????
Najpierw jednak bohaterowie i liczby:

Łemko Trail 30 km w Beskidzie Niskim na trasie Puławy➡️Komańcza
Tomasz Mach – 3:10:41 (30. OPEN M/34. OPEN)
Eliza Pitura – 3:40:52 (24. OPEN K/110. OPEN)
Jerzy Hiller – 5:28:23 (193. OPEN M/359. OPEN)
——
A oni sami mówią o tych zawodach tak:
Eliza: „Ale to było piękne przeżycie, walka ze sobą i w ogóle wszystko było perfekcyjne… od trasy, przez punkty odżywcze z cudownymi wolontariuszami po niesamowitą pomidorową na mecie ”

Tomek: „Zawody Łemkowyna Ultra Trail to seria biegów górskich na różnych dystansach: od 30 do 150 kilometrów. Zawody zaskoczyły z kilku powodów: przede wszystkim organizacją. Mam na myśli pogodę ducha, zaangażowanie i życzliwość organizatorów i wolontariuszy. Każdy kontakt z obsługą na trasie wiązał się ze spontaniczną wymianą życzliwych uśmiechów. Dwukrotnie spotkałem się z bezinteresowną chęcią niesienia pomocy: od wsparcia przy napełnieniu bukłaka z wodą po ciepłe słowo przed wyruszeniem na kolejne kilometry stromych podbiegów. Uśmiech nie znikał również z mojej twarzy za sprawą pogody, która sprawiła, że góry wyglądały wyjątkowo malowniczo o tej porze roku. Przejrzyste powietrze w połączeniu z bezchmurnym niebem sprawiły, że widoki tego dnia były przecudowne, a trasa praktycznie w całości była sucha. Małe punkty błotne pojawiały się wyłącznie w całkowicie zacienionych i pozbawionych odpływu miejscach. Każdy z zawodników walczył ze swoimi słabościami. Każdy miał wyznaczony jakiś cel. Osobiście pierwszy raz w życiu zmierzyłem się z takim dystansem (30 km), co w połączeniu z przewyższeniami trasy wynoszącymi ok. 800m sprawiło, że na starcie miałem niezłego stracha. „Czy podołam wyzwaniu?” O to obawiałem się najbardziej. Moim celem było pokonanie dystansu w miarę równym tempie oraz dobiegnięcie do mety w jako takiej formie. Udało się. Za rok planuję tam wrócić i podnieść poprzeczkę nieco wyżej. Spróbuję powalczyć o lepszą lokatę. Teraz już wiem, gdzie są moje mocne strony i rzeczy, nad którymi muszę intensywniej popracować.”

Gratulacje!! ????

Exit mobile version